Sezon
truskawkowy prawie w pełni, więc tort truskawkowy jak najbardziej jest na czasie. W
dodatku tak prosty, że zrobi go każdy.
Tort truskawkowy :
- Śmietana 30%
500ml.
- 3 galaretki
truskawkowe
- 1,25 kg
truskawek
- 1 opakowanie
okrągłych biszkoptów.
Tortownicę o średnicy 28 cm. wykładamy biszkoptami i
nasączamy wodą zmieszaną z cytryną lub kwaskiem cytrynowym i odrobiną
ulubionego aromatu do ciast – ja używam cytrynowego.
Dobrze
schłodzoną śmietanę ubijamy na sztywno, dodajemy po trochu 1 krzepnącą galaretkę
rozpuszczoną w ¼ l wody. 25 dag truskawek kroimy w małe kawałki i dodajemy do
masy, delikatnie mieszając. Na boku tortownicy układamy połówki truskawek
(kroimy wzdłuż), przekrojoną stroną do blachy. Wykładamy masę. Na wierzchu
układamy połówki pozostałych truskawek i zalewamy tężejącą galaretką ( 2
galaretki na 3 szklanki wody).
Wstawiamy do
lodówki na około 2 godz.
***
Smacznego,
Ana
Truskawkowe pycha!
OdpowiedzUsuńa zawsze dobrze smakuje
OdpowiedzUsuńUlubione ciasto mojego Niemęża :)
OdpowiedzUsuńProstota czasem najlepsza. Pycha :D
OdpowiedzUsuńRobię podobne ciacho. Pyszności;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie torciki ! Planuję taki zrobić na Dzień Dziecka :)
OdpowiedzUsuńidealny na upały!
OdpowiedzUsuńPoproszę kawałek:)
OdpowiedzUsuńSerniczek wyszedł przepyszny(ja użyłam ciastek maślanych z Lidla).Przyznam, troszeczkę go zmodyfikowałam i zalałam cytrynową galaretką. Wyszło cudownie. Same przygotowanie jest błyskawiczne,pucha.
OdpowiedzUsuńzdecydowanie najprostszy :) i przepyszny :)
OdpowiedzUsuń