Nie wierzę, że jest ktoś kto ich nie lubi.
A więc dlatego dziś tradycyjnie, śliwki węgierki w środku,
a przepis z „Kuchni Polskiej” z 1957r.
Czeka was trochę bałaganu, ale rezultat wszystko wynagrodzi.
KNEDLE Z CIASTA ZIEMNIACZANEGO ZE ŚLIWKAMI – porcja ok. 25 szt.
60 dag mąki pszennej
2 jajka
sól
cukier + nieco cynamonu
masło + bułka tarta do polania.
Śliwki umyć, wyjąć pestki, nie rozcinając śliwek do końca.
Ziemniaki obrać, ugotować w osolonej wodzie i wystudzić. Wystudzone przecisnąć przez praskę. Stolnicę lub blat obsypać mąką, wyłożyć ziemniaki, wysypać mąkę, wybić jajka, trochę posolić i szybko zagnieść ciasto.
Zagotować osolona wodę w dużym płaskim garnku.
Obcinać kawałki ciasta, ręce obsypać mąką i formować okrągłe placuszki, nakładać na środek śliwkę, w środek której wsypać nieco cukru zmieszanego z odrobiną cynamonu. Szybko zalepić i uformować kulkę. Od razu wrzucać na wrzącą wodę, gotować 5 min. od wypłynięcia. Podawać polane masłem z tartą bułką i posypane cukrem.
Można wystudzić i odgrzać na następny dzień, wrzucając do wrzącej wody, gdy wypłyną są gotowe.
Uwaga !!!
Niech nikomu nie przyjdzie do głowy odgrzewać w mikrofalówce bo staną się niezdatne do spożycia.
SMACZNEGO !
ANA
uwielbiam tą knedlową tradycję i smak.
OdpowiedzUsuńZjadłabym sobie takie knedle! ;3 Wszystko takie apetyczne, a ja nie mam czasu! ;-(
OdpowiedzUsuńPychota!
smak mojego dzieciństwa;)Ja polewałam zawsze śmietaną wymieszaną z cukrem
OdpowiedzUsuńTakie robię identycznie z cukrem i cynamonem inaczej już nie smakują tak pysznie .Z dzieciństwa pamiętam jak babcia robiła takie i polewała masełkiem z bułeczką a do tego robiła kapustkę gotowaną ...o rany jakie to pyszne było,chyba zrobię knedli dzięki za przypomnienie:))
OdpowiedzUsuń:) mój syn nie lubi - ale on się nie liczy, bo jemu pewnie z wiekiem lubienie przyjdzie:). Ja uwielbiam!
OdpowiedzUsuń