COŚ PO WŁOSKU
Kuchnia włoska to niesamowite bogactwo smaków i zapachów.
Bakłażany nie mają zdecydowanego smaku, ale w towarzystwie innych bardziej
wyrazistych warzyw i przypraw, stają się prawdziwą ucztą dla podniebienia. Dziś
proponuję zapiekankę pachnącą dojrzewającymi w słońcu pomidorami, czyli danie
znane w całych Włoszech, a także poza ich granicami.
PARMIGIANA
1 kg filetowych bakłażanów
2 puszki całych
pomidorów
3 jajka
Bazylia świeża
(ewentualnie suszona)
Natka pietruszki
1 średnia cebula
Czosnek
Starty parmezan
Bułka tarta.
Sól, pieprz
Olej
Bakłażany obieramy i kroimy na plastry grubości ok. 1 cm. Solimy i odstawiamy na 1
godz.
Osuszamy w papierowym ręczniku. Bułkę tartą mieszamy z
posiekaną natką , bazylią i ząbkami czosnku. Miksujemy chwilę w zamkniętym
pojemniku aby rozdrobnić ząbki czosnku. Jeśli nie posiadamy takiego blendera to
czosnek przed dodaniem do bułki drobno siekamy. 2 jajka roztrzepujemy i
obtaczamy w nich a następnie w bułce
plastry bakłażana. Smażymy na rozgrzanym oleju do zarumienienia.
Pomidory kroimy w kostkę, dodajemy przesmażoną cebulę i
czosnek, oraz bazylię. Dusimy do lekkiego odparowania sosu. 1jajko miksujemy i
dodajemy kilka łyżek przestudzonego sosu, łączymy z pozostałym. W żaroodpornej
formie układamy warstwę bakłażanów, polewamy sosem, posypujemy startym
parmezanem i tak do wyczerpania składników.
Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 st. przez ok. 30 min.
Odstawiamy na ok. 30 – 40 min do lekkiego przestygnięcia.
Przepyszna jest również odgrzana na następny dzień.
SMACZNEGO !
Ana
****