11.06.2012

Kulinarna wycieczka do Wietnamu

Kuchnia wietnamska na stałe zagościła w naszej polskiej kuchni. Zupa Pho, bo o niej będzie dziś mowa, może z powodzeniem konkurować z naszym schabowym. Znam sceptyków, którzy już po pierwszym spożyciu zachwycili się tym daniem. To tak naprawdę wersja naszego rosołu tylko na sposób azjatycki.



WIETNAMSKA ZUPA PHO

porcja dla 4 osób

2 op. makaronu ryżowego wstążki (przygotować tuż przed podaniem według przepisu na opakowaniu)

2 udka z kurczaka
40 dag wołowiny z kością (np. szponder)
30 dag piersi z kurczaka
1 średnia cebula
2 duże ząbki czosnku
3 dag świeżego imbiru.
1 papryczka chili lub suszone płatki ok. ½ łyżeczki.
1-2 łyżki sosu rybnego
1-2 łyżki jasnego sosu sojowego
1 łyżka oleju
2,5 l wody.
Posiekane zioła – dymka, pietruszka, kolendra.
1 op. kiełków fasoli Mun.
Limonka
Ostry sos na bazie papryki lub chili (Tabasco, Luizjana itp.)

Udka kurczaka i mięso wołowe obgotowujemy we wrzącej wodzie, myjemy, wkładamy do garnka i zalewamy zimną wodą. Solimy 1 płaską łyżkę. Obieramy cebulę, czosnek i imbir. Cebulę kroimy na połowę, imbir na plasterki i wraz z czosnkiem opiekany na suchej patelni do lekkiego zarumienienia. Dodajemy do zupy wraz z papryczka chili przekrojoną na pół. Jeśli chcemy by zupa nie była zbyt ostra z chili usuwamy pestki. Po zagotowaniu zbieramy pianę i na jak najmniejszym ogniu (by tylko mrugała) gotujemy 2 godz.
Po 2 godz. wyjmujemy mięso. Pierś z kurczaka kroimy na paseczki,  polewamy sosem sojowym i smażymy na oleju do lekkiego zarumienienia. Mięso wrzucamy do zupy, wlewamy sos rybny i gotujemy 1 godz.

Przygotowujemy dość duże miseczki, połowę wypełniamy makaronem, wkładamy w równych częściach mięso pokrojone w paski, zalewamy gorącą zupą. Na wierzch sypiemy kiełki fasoli. Zieleninę, sos i ćwiartki limonki podajemy osobno małych miseczkach

SMACZNEGO !
 ****
Gorąco polecam,
Ana


1 komentarz: